Przytulanie… zrób to sam!

Przytulanie ma moc!

Każdy z nas lubi, w mniejszym, bądź większym stopniu, być przytulany. Jest to naturalna potrzeba, która rodzi się wraz z nami. Przytulanie ma wiele korzystnych właściwości i wpływa znacząco na nasze samopoczucie… co jednak zrobić, jeśli nie ma w pobliżu nikogo do przytulania…

Przytulania – zrób to sam

Nic straconego. Przytulanie samego siebie ma bardzo podobny wpływ, ponieważ Twój UMYSŁ nie rozróżnia wyobrażeń od “realnych, rzeczywistych” działań.

Badanie przeprowadzone w 2011r. dowodzi, iż przytulanie samego siebie redukuje poziom odczuwanego bólu. Badacze dopatrują się takiego efektu za sprawą wydzielającej się wtedy oksytocyny, która uśmierza ból.

Przytulenie samego siebie zwiększa poczucie bezpieczeństwa 

Zastanawiało Cię kiedyś dlaczego ludzie płacząc kulą się, a często w napadach głębokiego płaczu przyjmują pozycję embrionalną? 

Kiedy jesteś smutny, kiedy Twój świat wydaje się rozpadać, potrzebujesz zapewne kogoś, kto obejmie Cię ramieniem i powie, że wszystko jest ok… i takie poczucie daje też przytulanie samego siebie. Sprawia, że poświęcasz sobie uwagę i kierujesz energię do swego wnętrza, zamiast tracić ją na zmianę zewnętrznego świata. Przytulenie samego siebie sprawia, że czujemy się mniej samotni. Czujemy się zaopiekowani i KOCHANI.

Przytulanie siebie pomaga zredukować stres oraz wspomaga terapie

Przytulanie samego siebie jako technika terapeutyczna w pracy z traumą została opracowana przez Ronalda Rudena, który dzięki zastosowaniu przytulania i delikatnych dotyków (pacjent robi to sam) wspomaga przeprogramowanie ścieżek neuronalnych powstałych wskutek traumy.

Poprzez najnormalniejsze w świecie skrzyżowanie rąk w geście przytulenia samego siebie możemy obniżyć poziom stresu, gdyż mózg za sprawą takiego aktu przełącza się z tryby “uciekaj, albo walcz” na tryb “regeneracji i odżywiania”. Samo to ma już wiele korzyści.

Przytulanie siebie poprawia samoakceptację i zwiększa poczucie wartości

Zastanawiałaś się kiedyś nad monologiem, który zadziewa się w Twoim UMYŚLE? Skąd on się bierze i jaki ma na Ciebie wpływ? Jeśli nie, to też jest ok… jednak często bywa tak, że automatyczny monolog jest negatywny i zdaje się podważać nasze umiejętności, naszą moc i nasze chęci działania. Krytykuje, obwinia, neguje… a kiedy się przytulasz, intencjonalnie zmieniasz ten nawyk i wysyłasz do siebie MIŁOŚĆ i dobre słowo. Przytulając siebie wyrażasz współczucie kierowane do siebie, troskę i przyjaźń. Dodatkowo, po chwili możesz dołożyć do tego wdzięczność za cokolwiek i masz mieszankę, która sprawia cuda.

Przytulanie siebie – jak to zrobić?

Nie ma jednej recepty na przytulanie samego siebie. Przede wszystkim wsłuchaj się w siebie i rób to, co jest dla Ciebie naturalne. Uwaga – teraz będzie bardzo technicznie…

• Wyprostuj tułów i wyciągnij ręce w pozycji horyzontalnej (na boki)
• Zatocz rękami półkrąg w poziomie. Prawą ręką w lewą stronę, lewą w prawą. Zegnij przy tym ręce lekko w łokciach.
• Ściśnij tak, jak wydaje Ci się potrzebne… może być to delikatny przytulas, albo mocniejszy i bardziej intensywny. Ty najlepiej wiesz jakiego przytulenia potrzebujesz.
•  Możesz objąć się tuż nad brzuchem, zamiast przytulać na wysokości klatki piersiowej. Możesz krzyżując ręce złapać się dłońmi za ramiona.
• Czasem ludzie lekko kołyszą się przy tym w przód i tył, ewentualnie rotacyjnie na boki.
• Jeśli przytulenie siebie to dla Ciebie za dużo, możesz pocierać swoje przedramiona, bądź ramiona. Pamiętaj, że chcesz dać sobie troskę i miłość, a nie zmuszać do czegokolwiek.

 Jeśli przytulanie jest dla Ciebie czymś dziwnym i wydaje się “obcym”, nie forsuj się na siłę, lecz wracaj do tego ćwiczenia codziennie. Przyzwyczajaj się do tego, że jesteś dla siebie ważna i z troską podchodzisz do swojej osoby. Jesteś skarbem tego świata i chciałbym byś z takim poczuciem wchodził w każdy nowy dzień.

Wspaniałego dnia Kochany Człowieku
Pozostań Pozytywny