Moc UMYSŁU
Poznaj Moc Swojego Umysłu
Niekiedy zastanawiam się, jak to jest, że ludzie noszą w sobie tak potężne narzędzie i nie zdają sobie z tego faktu sprawy. Zaraz po tym przypomina mi się, iż każdy z nas żyje w odrobinę innym świecie. Dlatego, jeśli ktoś mówi mi, że coś jest x-siaste albo y-kowe, nie dyskutuje zwykle zbyt emocjonalnie, kwitując to szybkim “rozumiem, że dla Ciebie jest to x-siaste” :), dlatego też nie dziwne jest to, że nie wszyscy zdajemy sobie sprawę z drzemiącego w nas potencjału. No bo skąd niby mamy o nim wiedzieć, skoro nie uczą tego w szkołach.
A Słowo ciałem się stało
Jeśli jesteś osobą wierzącą, (i nie chodzi mi tu o religie a o wiarę, że jest coś więcej niźli materia, która nas otacza) zapewne zgodzisz się z twierdzeniem, że pierwiastek boskości jest w każdym z nas. Jeśli w chrześcijaństwie wychowana zostałaś, przypomnij sobie jak wyglądała kreacja świata (dla przypomnienia http://biblia.deon.pl/rozdzial.php?id=1). Bóg wypowiada słowa, a one stają się rzeczywistością. Wow… to jest moc, nie?? Zrozumieć jednak należy, że każdy z nas ma taką moc, jednak nie każdy jest jej świadom, ani tego jakie słowa “wypowiada”. Każde słowo, każda myśl jakiej pozwalasz zagościć na stałe w swoim umyśle powoduje, iż postrzegasz świat przez pryzmat tej właśnie myśli. Jeden raz jak to zrobisz nie spowoduje to drastycznych zmian… ale kiedy powtarzasz dany schemat dzień za dniem, godzina za godzina… w koło wałkując to samo, nie dziwne jest, że właśnie tak się dzieje i świat Twój ulega przemianie, coraz bardziej pochylając się ku energii, którą ta myśl niesie.
Umysł nie zna różnicy pomiędzy rzeczywistym a wymyślonym.
Wyobraź sobie proszę cytrynę. Wiesz jak wygląda cytryna prawda? Zobacz jak leży na klawiaturze… spójrz na jej zaokrąglony kształt. Zauważ jej żółty kolor… śmiało dotknij jej. Poczuj jej chropowatą skórkę na opuszkach palców… Teraz przekrój ją. Weź jedną połówke… spójrz jak ścieka po niej kropelka soku. Delikatnie ją ściśnij pozwalając większej ilości soku uwolnić się z wnętrza tego pięknego, soczystego owocu. Możesz poczuć jej zapach… tak przyjemnie świeży, orzeźwiający. Zapewne kojarzy Ci się z lemoniadą, prawda? Teraz skosztuj jej…
Nie wiem czy pojawił się grymas na Twojej twarzy ale jestem przekonany, że czujesz jak ślinianki zaczęły pracować, prawda?? Ale przecież nie ma żadnego powodu aby tak się działo? Nie masz cytryny na klawiaturze, prawda?
Otóż to… Twój umysł reaguje na to co myślisz w taki sam sposób, jakby było to rzeczywiste. Nie dziwne zatem, że znajdujesz co chwila powody do radości, kiedy wierzysz w to, iż jesteś urodzonym optymistą i cały świat pomaga Ci w Twojej podróży. Jeśli doświadczasz świata troszke innego, spójrz prosze na swoje przekonania, spójrz na swoje wewnętrzne dialogi, na to co zasiewasz co dzień w ogrodzie swojego umysłu. Być może sam siebie sabotujesz. Na szczęście są sposoby i narzędzia dzięki którym możemy zmienić aktualne myślenie na bardziej pozytywne. Są narzędzia, które można swobodnie stosować samemu, takie jak autohipnoza czy afirmacje. Czy też narzędzia z NLP, takie jak afirmacje multisensoryczne czy praca z dialogami wewnętrznymi za pomocą submodalności, które działają bardzo efektywnie (opis poszczególnych technik już niebawem). Dzięki nim jesteś w stanie w świadomy sposób zmienić swoje życie i otaczający Cię świat.
Efekt Placebo
Dowodem na fascynujące działanie naszego umysłu jest tak zwany efekt placebo (ewentualnie jego przeciwna wersja, efekt nocebo). Przeprowadzone na całym świecie dziesiątki badań udowodniły, że jeśli spodziewamy się, że coś zadziała to nawet jeśli nie ma naukowych podstaw by tak się stało, efekt jest pozytywny. Najczęściej przeprowadzane badania były związane z lekami, gdzie pacjenci otrzymujący placebo (zazwyczaj tabletkę składającą się z glukozy) zdrowieli tak samo, jak grupa otrzymująca prawdziwe leki.
Jestem jaki jestem! Nic mnie nie zmieni.
Ludzie często określają się jakimś mianem i żyją pod taką etykietą przez całe życie, zamiast zmienić etykietkę. Kilka lat temu, przez profesora Richarda Wisemana przeprowadzony został eksperyment, w którym pytano ludzi na ulicy o to czy są szczęściarzami czy raczej pechowcami, po czym dawano im zadanie, policzyć zdjęcia w gazecie. Pechowcy średnio kończyli zadanie w 2 minuty… szczęśliwcy w kilka sekund. Powód… na drugiej stronie magazynu, na pół strony, ponad pięciocentymetrowymi literami, zamieszczony był tekst informujący o tym, iż w magazynie znajdują się 43 fotografie. Jednak Ci, którzy na co dzień żyli z etykietą pechowców mieli tendencje do niezauważania tego drobnego faktu. Czy powodem było cokolwiek innego niźli nastawienie umysł? Odpowiedz sobie sam.
Recent Comments